Od dłuższego czasu wysyłasz CV i nikt się z tobą nie kontaktuje. Pora pomyśleć, dlaczego tak się dzieje. Co może być powodem, że telefon milczy, a ty tracisz nadzieje na znalezienie pracy. Gdzieś zapewne jest błąd, który odpowiada za taką sytuację. Zatem weź do ręki ponownie swoje CV i przyjrzyj mu się uważnie.
Oto co zrobić, aby twój dokument był przejrzysty i wyrażał prosty przekaz. W pierwszej kolejności zastanów się, na jakie stanowisko aplikujesz. Czy jest to sprecyzowane jednoznacznie, czy wysyłasz aplikacje, gdzie popadnie? Ważna kwestia – czy spełniasz wymagania zawarte w ofercie? Najistotniejszą rzeczą jest dostosowanie dokumentu aplikacyjnego do oferty pracy, na którą wysyłasz zgłoszenie.
Najlepszym rozwiązaniem będzie zwyczajnie staranie się o pracę, tam, gdzie spełnia się wszelkie wymogi zawarte w ogłoszeniu. Pamiętaj, że nadmiar informacji nie zawsze jest wskazany. Jeśli ukończyłeś(aś) wiele kursów, szkoleń, czy pracowałeś(aś) dorywczo, niekoniecznie musisz, o tym informować w CV. Z punktu widzenia prowadzonej rekrutacji np. na stanowisko sprzedawcy usług bankowych, kurs szydełkowania, czy szkoła muzyczna nie wnoszą nic. Po prostu nic. Lepiej odpuścić sobie te zapisy, gdyż dzięki nim pracy nie zdobędziesz.
Czy rekruter wczytuje się wnikliwie w każde otrzymane CV? Nie. Zwyczajnie nie ma na to czasu. Jest jednak coś, na co zwraca szczególną uwagę. Najistotniejsze informacje, dotyczące twojego doświadczenia, czy wykształcenia warto podkreślić. Nie bój się używać pogrubionej czcionki, tak, aby „krzyczały” do rekrutera.
Jeśli masz bogate doświadczenie zawodowe oraz wiele dodatkowych form edukacyjnych, zamieść tylko te, które są istotne dla stanowiska, o które się ubiegasz. Jeśli w trakcie studiów odbywałeś(aś) praktyki w gazecie, a teraz ubiegasz się o etat księgowego, możesz sobie odpuścić to pole. CV ma być krótkie, zwięzłe i na temat.
W dobrym guście jest nie przekraczać dwóch stron A4. Jeśli zatem masz więcej treści, niż potrzeba, zastanów się, czego możesz się pozbyć. Nie dość, że zbyt długiego CV nikt nie przeczyta w całości, to dodatkowo najważniejsze informacje znikną w gąszczu tych nic niewnoszących.
Sprawdź także, czy nie popełniłeś(aś) literówki, uzupełniając pole kontaktowe. Jedna błędna cyfra w numerze telefonu i rekruter ma problem, aby się skontaktować. Sprawdź również CV pod kątem merytorycznym, gramatycznym i ortograficznym. W sieci dostępne są różnorodne edytory do wykrywania błędów. Może przez jakiś błąd w pisowni telefon milczy? Niektórzy przywiązują ogromną wagę, do tego, aby CV było wolne od błędów. Tym bardziej, jeśli aplikujesz np. na stanowisko copywritera. W tym przypadku absolutnie nie może być mowy o wkradających się do CV „bykach”.