MasterCV, Autor w serwisie Jak pisać dobre CV

Z punktu widzenia rekrutacji, to czy dołączysz do aplikacji list motywacyjny, czy nie, może przeważyć o Twoich dalszych losach. Wiele zależy od tego, na jakiego rekrutera trafisz. Jeżeli w treści ogłoszenie nie będzie informacji, aby przygotować list motywacyjny, a to zrobisz, możesz liczyć się z różnym odbiorem.

Jeżeli trafisz na rekrutera, który stwierdzi, że włożyłeś(aś) pewien wysiłek i jednak przygotowałaś ten list, to go przeczyta – plus dla Ciebie. Jednak może zdarzyć się sytuacja, w której nieoczekiwany dokument przemówi na Twoją niekorzyść. Ponieważ nie byłeś(aś) proszony(a) o przygotowanie dodatkowo listu, a jedynie o przesłanie samego CV, może to być zinterpretowane nawet już nie jako przejaw nadgorliwości, ale brak wykonania poprawnie podstawowego polecenia. Umiejętność czytania ze zrozumieniem oferty pracy to ważna cecha. Nigdy nie wiesz, kto jest odbiorcą Twojej wiadomości, dlatego lepiej upewnij się, czy rzeczywiście chcesz napisać list motywacyjny.

Jeżeli zdecydujesz jednak, że dołączysz go do aplikacji, zrób to dobrze. Nie używaj gotowych szablonów i oklepanych zwrotów. Zadbaj o to, aby ten list mógł Cię rzeczywiście sprzedać, jako najlepszego kandydata do pracy. Dobrze skonstruowany dokument listowy, spójny z CV i stanowiący jego uzupełnienie, może stać się Twoim kluczem do sukcesu.

Czasami bywa i tak, że świetne CV, zostaje zniszczone przez bardzo kiepski list motywacyjny. Jeżeli nie postarasz się, przygotowując go i do tego wyślesz go niepotrzebnie, szanse na zatrudnienie równe są zeru.

Nie jest też prawdą, że list motywacyjny to przeżytek, niemodny dokument i należy schować go pomiędzy książki lub zakopać głęboko w ciemnej szufladzie. Po prostu trzeba dokładnie czytać ogłoszenie o pracę. List motywacyjny, tak czy inaczej, zostanie przeczytany, jednak to, jak zostanie odebrany, zależy już tylko od Ciebie.

CZYTAJ DALEJ

Jeżeli w treści ogłoszenia o pracę pojawia się wymóg dołączenia do CV także listu motywacyjnego, nie należy tego bagatelizować. Brak, któregoś z wymaganych załączników skutkuje natychmiastowym odrzuceniem aplikacji kandydata. Jeżeli starasz się o określone stanowisko pracy, zwróć uwagę, jakie wymogi określone są wobec pracownika.

Przygotowując dokument, pamiętaj, aby nie powielać treści zawartej w CV. Staraj się napisać list swoimi słowami i zaprezentować siebie, jako najlepszego kandydata do pracy. Jednak nie kopiuj tych samych słów i opisów, które masz już w CV.

Nie używaj także utartych sformułowań, które możesz odnaleźć w internecie. Przede wszystkim nie używaj gotowców, które także możesz z łatwością wyszukać w sieci.

List motywacyjny musi „sprzedać” Cię, jako najlepszy produkt i najlepszego kandydata. Opisz swoje osiągnięcia, mocne strony, to w czym jesteś dobry(a), co udało się zorganizować, z jakimi trudnościami musiałeś(aś) się zmierzyć.

Jeśli masz portfolio, bo takie jest wymagane na niektóre stanowiska, najlepiej zamieść je w formie linku.

Nawet jeśli nie masz doświadczenie, możesz opisać swoje zainteresowanie i kierunek, w jakim się rozwijasz. Co robisz, aby się doszkolić i udoskonalić swoje umiejętności.

CZYTAJ DALEJ

Po sprawdzeniu poprawności aplikacji nadszedł czas na jej wysyłkę. Jeśli korzystasz z tradycyjnej formy przesyłania aplikacji drogą mailową możesz wykorzystać opcję poczty elektronicznej.

Aby mieć pewność, że wiadomość dotarła do adresata, wybierz opcję powiadamiania o odczytaniu wiadomości. Wtedy otrzymasz sygnał, że twoje zgłoszenie zostało otwarte.

Jeżeli nie otrzymasz informacji zwrotnej z podziękowaniem za udział w rekrutacji, z której wynika, że proces zakończył się dla ciebie niekorzystnie, masz świadomość, że ewentualnie można spróbować skontaktować się z pracodawcą telefonicznie i zapytać, kiedy można spodziewać się odpowiedzi.

Jeżeli korzystasz z formularza lub opcji aplikacji w ogłoszeniu procedura jest podobna. Wypełnij poprawnie wszystkie pola. Nie pomyl się w danych osobowych. Nie kłam i nie popełniaj błędów ortograficznych.

Jeżeli dołączasz pliki, sprawdź ich poprawność. Procedura taka sama, jak przy wysyłce pocztą elektroniczną. Jeśli jest możliwość, zaznacz wysyłkę kopii przesłanego formularza do swojej wiadomości.

CZYTAJ DALEJ

Trzecią, niesamowicie istotną czynnością w procesie aplikowania na ofertę pracy jest poprawność załączników, które znajdują się w treści wiadomości. Dołączając dokumenty, zadbaj o ich poprawność. Sprawdź, czy nie ma w treści literówek i czy dołączyłeś(aś) odpowiedni plik. Jeśli aplikujesz na więcej ofert pracy, pod żadnym pozorem nie pomyl dokumentów.

Najgorsze co możesz zrobić, to dołączyć coś zupełnie innego, niż zamierzasz. Dlatego sprawdź trzy razy, czy dołączyłeś(aś) poprawny plik. Jeśli dołączysz listę zakupów lub aplikację na inne stanowisko, niestety już na samym początku jesteś na straconej pozycji. Przed samym wysłaniem, upewnij się, że w wiadomości znajdują się wszystkie załączniki opatrzone poprawnymi nazwami. Na wszelki wypadek otwórz je i sprawdź, czy nazwy dokumentów odpowiadają treści.

Zadbaj także o „ładne”, profesjonalne nazwanie plików. Niech to nie będzie po prostu cv albo ciąg znaków zxcvvbx`zds. Nadaj dokumentowi nazwę, która także będzie twoją wizytówką. Niech to będzie CV Anna Kowalska, Anna Kowalska Referencje itp. Zrób to w taki sposób, aby nazwa kierowała do odpowiedniego dokumentu i wiązała się bezpośrednio z twoim nazwiskiem.

CZYTAJ DALEJ

Mamy już uzupełniony temat wiadomości mailowej. Teraz pora na treść wiadomości, w której krótko, zwięźle i na temat zachęcisz rekrutera do otwarcia twojej aplikacji.

Nieelegancko jest wysyłać pustą wiadomość bez treści. To przejaw braku szacunku do osoby, która odbiera wiadomość. Absolutnie wskazane jest zamieszczenie, chociaż krótkiej treści, w której możemy się przedstawić i zaprezentować w skrócie swoją osobę. Najważniejsze to zawrzeć w treści wiadomości, na jakie stanowisko aplikujesz i dlaczego to właśnie Ciebie warto zatrudnić.

Jeśli wiesz, do kogo bezpośrednio trafia wiadomość, rozpocznij ją od: „Szanowna Pani Anna Malinowska”, jeśli wiesz, że do kobiety „Szanowna Pani”, jeśli nie wiesz, możesz użyć formy łamanej tzn. „Szanowna Pani/ Szanowny Panie”, ewentualnie „Szanowni Państwo”.

Koniecznie zaznacz, o jakie stanowisko się starasz i co załączasz do wiadomości. Najpopularniejszy zwrot, który nie do końca jest już dobrze odbierany to „W odpowiedzi na ogłoszenie xyz na portalu abc wyrażam chęć podjęcia zatrudnienia na stanowisku bcd.” Wyobraź sobie teraz, że rekruter otrzymuje kilkadziesiąt takich samych wiadomości.

Na tym etapie warto wykrzesać z siebie coś więcej, co przyciągnie uwagę rekrutera.

Przykład:

„Nazywam się Anna Kowalska i to ja mogę zostać najlepszym Doradcą Klienta w ABC. Lubię ludzi i rozmowy, jestem empatyczna, a przy tym skuteczna w działaniu. Jeśli otrzymam szansę od ABC, z pewnością wykorzystam ją najlepiej, jak potrafię.”

Brzmi lepiej? Oczywiście.

Ponadto warto zaznaczyć, że do wiadomości dołączony jest plik konkretnych dokumentów np. CV, list motywacyjny, certyfikaty, referencje itd. Dobrze jest także podać swój numer kontaktowy tuż pod podpisem złożonym koniecznie z pozdrowienia oraz imienia i nazwiska.

Warto pamiętać, że pozdrowienie także musi być oficjalne. Oznacza to, że „pozdrawiam” jest tu nie na miejscu. Użyć należy zwrotu „Z wyrazami szacunku”, „Z szacunkiem”.

CZYTAJ DALEJ

Jesteś na ostatniej prostej, gratulacje! Teraz przed tobą wysyłanie aplikacji. Uważaj jednak żeby nie spalić całego przygotowania na ostatniej prostej. Najczęściej popełniany błąd w tym miejscu to brak treści maila, brak tematu ewentualnie załącznika. Jeśli wysyłasz aplikację tradycyjnie poprzez pocztę elektroniczną, sprawdź 10 razy, czy załącznik siedzi na miejscu i przede wszystkim napisz coś w treści i nadaj jej tytuł, który powie pracodawcy, w jakiej sprawie jest ta wiadomość. Wysyłanie pustej wiadomości może zostać potraktowane jako brak wiadomości i wylądować automatycznie w koszu. Starając się o pracę w kwestii profesjonalnej, pokazujesz, że jesteś odpowiedzialną osobą i potrafisz dobrze konstruować wiadomości mailowe do ważnych osób. Zatem jak się do tego odpowiednio zabrać? Odpowiedzi znajdziesz poniżej.

Pytanie zasadnicze, co wpisać w treści wiadomości aplikacyjnej i czy ktoś to czyta. W skrócie – należy wpisać konkrety i tak, ktoś to czyta, a mianowicie rekruter lub twój potencjalny pracodawca. To już ostatnia prosta, więc odrobina wysiłku jeszcze nie zaszkodzi.

Temat wiadomości mailowej jest o tyle istotny, że rekruter/pracodawca selekcjonuje je początkowo, chociażby ze względu na stanowisko. Firma w jednym czasie może poszukiwać wielu pracowników, do różnych działów. W związku z powyższym istotne jest zawarcie w temacie wiadomości, co jest w jej treści oraz na jakie stanowisko aplikujesz. Możesz dodać do tego swoje imię i nazwisko. Przykłady poniżej.

„Aplikacja na stanowisko Asystentki Zarządu”

„Aplikacja na stanowisko Asystentki Zarządu – Anna Kowalska”

„Asystentka Zarządu – Anna Kowalska”

„CV i LM – Anna Kowalska – Asystentka Zarządu”

Taki zapis w temacie od razu nadaje wiadomości odpowiednią wagę i klasyfikuje kandydata według stanowiska. Wywołuje także pozytywne skojarzenia ze stanowiskiem pracy, które automatycznie zostało połączone w temacie wiadomości. Pierwszy punkt za tobą. O kolejnych czytaj w następnych postach!

CZYTAJ DALEJ

CV to bardzo ważny dokument, który pozwala zdobyć pracę marzeń. Od jego przygotowania zależą nasze dalsze losy, jako kandydata do pracy. Ważne, aby na etapie przygotowania zadbać o jego poprawność. To pozwoli uniknąć kardynalnych błędów, które jednocześnie są często bezsensowne, a przy tym przekreślają twoją szansę na zdobycie pracy.

Jednym z nich jest wpisanie, a raczej niewpisanie lub wpisanie nieaktualnej klauzuli poufności. Aktualnie obowiązująca klauzula (na rok 2018) brzmi:

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. 2016 r. poz. 922).

Ten zapis powinien zostać umieszczony na dole dokumentu CV, najlepiej w stopce. Klauzula poufności to nie wymysł rekruterów, a wymóg polskiego prawa. Tym samym aplikując do zagranicznego pracodawcy, nie masz obowiązku jej dodawania. Inaczej sprawa wygląda, gdy aplikujesz w Polsce, jednak w treści ogłoszenia widnieje prośba o przesłanie CV w języku obcym. Najczęściej mamy do czynienia z językiem angielskim, rzadziej niemieckim lub innym wymaganym akurat na stanowisku pracy, o które się ubiegasz.

Wysyłając CV w języku obcym, ale w Polsce, pamiętaj o dodaniu klauzuli również w tym samym języku. Jeśli jesteś na etapie tworzenia takiego CV, z pewnością przyda ci się małe ułatwienie. Poniżej klauzula w języku angielskim i niemieckim, czyli dwie formy CV, które są najczęściej wymagane.

Klauzula w języku angielskim obowiązująca w roku 2018 brzmi:

I hereby give consent for my personal data included in my application to be processed for the purposes of the recruitment process under the Personal Data Protection Act as of 29 August 1997, consolidated text: Journal of Laws 2016, item 922 as amended.

Klauzula w języku niemieckim obowiązująca w roku 2018 brzmi:

Ich bin einverstanden, dass meine in diesem Arbeitsangebot enthaltenen personalen Daten durch die Firma für die Rekrutierungszwecke verwendet werden, gemäβ dem Gesetz vom 29.08.1997 über den Schutz der Personaldaten (Gesetzblatt von 2016, Pos. 922 mit späteren Änderungen).

Jak w praktyce wygląda rekrutacja, gdy kandydat nie zamieści tego wpisu w dokumencie CV? Wszystko zależy od firmy i podejścia rekrutera. Teoretycznie bez twojej zgody rekruter nie może przetwarzać twoich danych osobowych, a co za tym następuje, nie może się z tobą skontaktować, aby zaprosić cię na rozmowę kwalifikacyjną.

Niektórzy pracodawcy, tylko sprawdzają, czy taka formuła znajduje się w CV, niektórzy przyglądają jej się znacznie wnikliwiej. Często bowiem kandydaci przekopiowują nieaktualną wersję lub aplikując do kilku firm jednocześnie, wklejają spersonalizowaną pod konkretną firmę lub stanowisko klauzulę, która wędruje swobodnie w każdym wysyłanym CV wraz z nazwą firmy X.

Co ważne, taką klauzulę powinien zawierać także list motywacyjny. Dopiero tak skompletowane dokumenty, pozwalają rekruterowi na rozpoczęcie procesu rekrutacji.

Upewnij się także, że pracodawca nie wymaga dodania od ciebie specjalnie skonstruowanej klauzuli z nazwą firmy, do której aplikujesz. Jeśli nie spełnisz tego wymogu, twoje starania o zatrudnienie mogą spalić na starcie.

Klauzula to wymóg formalny, więc nie trzeba jej podkreślać, wytłuszczać i eksponować na środku dokumentu. To zapis, który należy dołączyć do treści dokumentu w taki sposób, aby naturalnie rekruter był w stanie go odnaleźć w standardowym miejscu, tj. na samym dole dokumentu.

CZYTAJ DALEJ

Wiele osób, które przygotowują CV, wpisują do dokumentu tuż obok stanowiska pracy swój zakres obowiązków. Nie jest to zabieg konieczny i raczej nie przynosi zbytniej korzyści. Dużo lepszym rozwiązaniem jest zawarcie w dokumencie aplikacyjnym CV swoje dokonania i sukcesy.

Jeśli teraz zastanawiasz się „No dobrze, ale jakie ja mam sukcesy? Codziennie wykonuję tę samą pracę, w której nie mam się czym wykazać!” Błąd. Pierwszy i podstawowy błąd. Odpowiedz sobie na pytanie, jak wyglądałyby dochody i funkcjonowanie firmy, gdyby nie twoja praca. Jak jest ona ważna i potrzebna, wie przecież pracodawca. W końcu po coś chce zatrudnić taką osobę lub ją właśnie zatrudnia. Większość osób osiąga w pracy codziennej mierzalne sukcesy, tylko nie potrafią sobie tego przełożyć, gdy w grę wchodzi przedstawienie ich w CV.

W pracy do wielu rzeczy podchodzi się zadaniowo, więc każdy zakończony projekt to w zasadzie sukces. Musisz odpowiedzieć sobie, co zrobiłeś(aś), jakie działania zostały podjęte, z czego jesteś dumny(a), czy otrzymałeś(aś) za to premię lub inne nagrody, lub wyróżnienia, za co pochwalił cię szef lub przełożony. To wszystko składa się na twoje realne sukcesy w firmie i warto się nimi chwalić.

Jednak staraj się także nie wpisywać wszystkiego po prostu, a dopasować je do oferty pracy, na którą aplikujesz. Pisz konkrety np. w ciągu trzech miesięcy pozyskałem(am) największych sponsorów z branży luksusowych marek samochodowych na event branżowy, zorganizowałem(am) w ciągu roku 25 eventów, o których szumnie rozpisywała się prasa, a wynik finansowy firmy poprawił się o 30% w stosunku do roku ubiegłego, pozyskałem(am) 60 klientów strategicznych w ciągu pół roku, co stanowi 150% średnio przyjętej normy.

Każda liczba podana w CV przybliża cię do nowej pracy i mówi o tobie rekruterowi więcej niż tysiące słów okalających temat. Dlatego konkret zawsze jest najlepszy. Nie obawiaj się, że wpisanie w CV twoich osiągnięć zostanie odczytane jako przechwałki. Nic bardziej mylnego. Pamiętaj, że są to elementy, które mogą stać się twoją kartą przetargową w walce o pracę.

CZYTAJ DALEJ

Sekcja zainteresowania/hobby wzbudza zawsze wiele emocji. Jedni twierdzą, że jest to zbędny element CV natomiast inni, że dzięki temu można zjednać sobie rekrutera i wkupić się w łaski pracodawcy. Czasami zainteresowania mogą być związane z życiem zawodowym i wpisywać się częściowo w wymogi wynikające z oferty pracy.

Zanim przystąpisz do opisu swoich zainteresowań, zastanów się dokładnie, jakie korzyści mogą ci przynieść, czy są zgodne z prawdą, czy rzeczywiście się tym interesujesz i będziesz w stanie rozmawiać na ten temat, czy nie są to ogólniki lub hobby wzbudzające kontrowersje, bądź takie, które mogą ci zaszkodzić.

Najgorsze, co możesz wpisać w CV to nic nie znaczące, ogólne i takie, które mogą przesądzić o dalszej rekrutacji zainteresowania. Wpisywanie w zainteresowaniach treści: film, książki, gry komputerowe jest zbyt proste, ogólne i każdy tak robi. To, że obejrzysz jakiś film w telewizji raz na jakiś czas lub pójdziesz do kina, nie czyni z ciebie melomana. Jeśli nie znasz się na rodzajach filmów, reżyserach itp. lepiej tego nie wpisuj. Co, jeśli trafisz na pracodawcę, który chętnie porozmawia z tobą o ulubionym reżyserze? Jeśli ostatnią książkę przeczytałeś(aś) trzy lata temu, to także nie zawieraj takiej informacji w swoich zainteresowaniach.

Jeśli masz prawdziwe pasje, pokaż to! Uwielbiasz podróżować? A kto nie lubi? Jednak jeśli masz jakieś szczególne zainteresowania związane z podróżami, np. eksploracja jaskiń, jest to warte podkreślenia. Pamiętaj jednak, że taki wpis musi być autentyczny i nie stanowić jedynie jednorazowego odwiedzenia jaskini.

Jeśli lubisz sport (nie w telewizji), napisz dokładnie, co to za dyscyplina. Ten element też jest w stanie sporo opowiedzieć na twój temat. Może wskazywać na cechy indywidualnego działania, współzawodnictwo, skłonności do ryzyka – w przypadku sportów ekstremalnych, czy nawet analityczne – gry strategiczne lub szachy.

Aplikując na konkretną ofertę pracy, w której wymagania są jednocześnie w obszarze twoich zainteresowań, masz niejako asa w rękawie. Załóżmy, że starasz się o pracę jako Specjalista ds. Social Media. Bingo! Interesujesz się SM od bardzo dawna, prowadzisz profile społecznościowe, zarządzasz kampaniami, czytasz dużo literatury tematycznej, analizujesz, szukasz rozwiązań, po prostu żyć nie możesz bez tego, opisz to! Niech Social Media będą twoim zainteresowaniem.

Idąc krok dalej, możesz użyć mediów społecznościowych do sprawdzenia osoby, z którą będziesz rozmawiać podczas spotkania rekrutacyjnego. Być może ten profil pozwoli ci zweryfikować także jej hobby, o którym będzie można również porozmawiać. Może się też okazać, że interesujecie się podobnymi rzeczami, więc będzie to świetny punkt wyjścia do luźnej rozmowy oraz podtrzymanie zainteresowania osobą. Ludzie lubią dobierać podobne do siebie osoby, dlatego warto czasami poświęcić chwilę, żeby sprawdzić, czym możemy zwrócić szczególną uwagę w procesie rekrutacji.

CZYTAJ DALEJ

Umiejętności w CV stanowią bardzo istotny element składowy całości dokumentu. Bardzo często na podstawie tej sekcji, rekruter decyduje się zaprosić kandydata na rozmowę kwalifikacyjną. Umiejętności bowiem są często narzędziem, na które szczególną uwagę zwraca pracodawca na etapie wyboru odpowiedniego kandydata. Zaraz po doświadczeniu jest to najbardziej wymagana sekcja, która daje kandydatowi znaczącą przewagę w procesie rekrutacji.

Twoje umiejętności to jednocześnie twoja karta przetargowa i szansa na znalezienie pracy. To wyróżnik, który odpowiednio zbudowany, może pozostawić w tyle innych kandydatów ubiegających się o ten sam angaż. W jaki sposób opisać je tak, aby od razu rzuciły się w oczy i rzeczywiście mówiły o nas jak najwięcej? Poniżej kilka wskazówek.

Zabierz się za opisywanie swoich umiejętności na samym początku tworzenia CV. Przeanalizuj je pod kątem przydatności w pracy, o którą się starasz i tego, czego wymagać może ogłoszenie. Nie posługuj się zwyczajnymi zwrotami, które w rzeczywistości nie wnoszą nic do odbioru twojej osoby. Jeśli wymagana jest znajomość MS Office, w tym doskonała znajomość Excela i ty znasz go wyśmienicie – wspaniale! Jednak pamiętaj o tym, że samo wpisanie regułki „świetna znajomość Excela” jest nazbyt ogólnikowe i niewiele mówi o twoich rzeczywistych umiejętnościach. Podaj konkret tzn. np. umiejętność tworzenia makr oraz pracy z Visual Basic, czy tworzenie tabel przestawnych. Prawo jazdy, które podaje większość, nie jest wymagana, chyba że oferta mówi inaczej. Jeśli starasz się o pracę przedstawiciela handlowego, gdzie jednym z głównych wymogów jest właśnie prawo jazdy, wtedy wpisywanie tej umiejętności ma sens.

Sekcję z umiejętnościami najlepiej umieścić w miejscu rzucającym się w oczy. W zależności od układu CV wybierz lewą stronę lub przestrzeń nad doświadczeniem zawodowym. Możesz także zgrabnie ubrać je graficznie na dole strony, tak aby w pierwszej kolejności przykuwały uwagę rekrutera.

W opisie umiejętności posługuj się konkretami, które da się sprawdzić. Rzeczona wyżej umiejętność pracy w Excelu, czy AdWords lub Photoshop to kompetencje twarde i mierzalne do zweryfikowania. Unikać należy zatem przysłowiowego „lania wody” w postaci „jestem osobą odporną na stres, kreatywną…”. Są to elementy umiejętności niewnoszące nic do statusu kandydata i niedające żadnej przewagi na etapie analizy aplikacji przez rekrutera. Aczkolwiek zaznaczenie kilku istotnych punktów jak punktualność, czy elastyczność lub praca zespołowa, może dać pracodawcy pewne wyobrażenie na twój temat.

Opisując umiejętności, zwróć szczególną uwagę na to, co zawarte jest w treści ogłoszenia. Jeśli twoja znajomość poszczególnych obszarów pokrywa się z tymi podanymi w ofercie pracy, masz już przewagę. Teraz ładnie podaj konkretne przykłady związane z wykorzystaniem odpowiednich narzędzi i można rzec, że zaproszenie na rozmowę masz niemal pewne.

Jeśli aplikujesz na konkretne stanowisko i bierzesz pod uwagę umiejętności, wymagane w ogłoszeniu o pracę to świetnie. Jednak dlaczego nie pójść by o krok dalej i sprawdzić jakie wymagania rozwijają przed kandydatem inne ogłoszenia tego typu, na to konkretne stanowisko pracy? To również świetna karta przetargowa. Wiesz już jaki wachlarz umiejętności potrzebny jest na stanowisku X, więc jeśli dopiszesz coś ekstra, czego akurat nie ma w twoim ogłoszeniu, zwiększasz swoje szanse.

Co najważniejsze nie wchodź w szczegóły przy opisywaniu umiejętności. Pisz hasłowo lub maksymalnie jedno zdanie. Możesz poszerzyć ten zakres w liście motywacyjnym lub podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Najważniejsze jest zasygnalizowanie, że taka umiejętność występuje i niesie ze sobą realne korzyści dla pracodawcy.

CZYTAJ DALEJ

Starsze posty